logo
» Eko-tourist » Wycieczki klubowe » Sacri Monti 2011

Sacri Monti 2011

1 - 11 wrze艣nia

Wspomnienia

Na 艢wi臋tych G贸rach

nades艂a艂: Piotr
20-09-2011

Pomys艂 aby zobaczy膰 w艂oskie Sacri Monti przyszed艂 mi do g艂owy kilka lat temu, kiedy wyszukiwa艂em po艂o偶one w g贸rach obiekty 艣wiatowego dziedzictwa. Potem my艣l ta po艂膮czy艂a si臋 z ch臋ci膮 zobaczenia Parku Narodowego Val Grande i miejsc zwi膮zanych z Mantegni膮. Tak powsta艂 og贸lny zarys wycieczki, kt贸ry potem trzeba by艂o przerobi膰 na szczeg贸艂owy harmonogram, rozwi膮zuj膮c r贸偶ne problemy logistyczne, zw艂aszcza dotycz膮ce zakwaterowania, transportu i dost臋pno艣ci zwiedzanych obiekt贸w. By艂o z tym sporo roboty, ale wydaje mi si臋, 偶e nie na darmo.
Pierwszego dnia, po nocnej je藕dzie z Polski, dojechali艣my najpierw do Padwy, gdzie mieli艣my post贸j kr贸tki ale wystarczaj膮cy, aby zobaczy膰 to co zosta艂o z fresk贸w Mantegni w ko艣ciele Eremitani (kaplica Ovetarich) oraz odwiedzi膰 bazylik臋 艣w. Antoniego, ze stoj膮cym przed ni膮 pos膮giem konnym Gattamelaty wykonanym przez Donatella. Z Padwy pojechali艣my do Werony, gdzie mieli艣my pierwszy nocleg. Popo艂udnie i wiecz贸r w Weronie sp臋dzili艣my na indywidualnym zwiedzaniu miasta, natomiast nast臋pnego ranka (sobota) udali艣my si臋 wszyscy do ko艣cio艂a San Zeno, gdzie w o艂tarzu s膮 obrazy Mantegni. Ko艣ci贸艂 okaza艂 si臋 tak bogat膮 skarbnic膮 sztuki roma艅skiej i gotyckiej, 偶e d艂ugo nie mogli艣my z niego wyj艣膰. Wczesnym popo艂udniem przyjechali艣my do nieodleg艂ej Mantui, gdzie naszym g艂贸wnym celem by艂a Camera Picta - niewielka komnata w pa艂acu ksi膮偶臋cym, pokryta przez Mantegni臋 wspania艂ymi malowid艂ami. Z Mantui pojechali艣my nad po艂udniowy skraj Lago Maggiore, do miejscowo艣ci Dormeletto, gdzie znajdowa艂 si臋 nasz kemping, baza na kolejne 7 dni.
Na niedziel臋 przewidziany by艂 Mediolan, zwiedzany indywidualnie ale wi臋kszo艣膰 zwiedzi艂a katedr臋 i bazylik臋 艣w. Ambro偶ego oraz obejrza艂a obrazy Mantegni i innych mistrz贸w w Brerze. Bardzo warte zobaczenia okaza艂y si臋 tak偶e zbiory w Castello Sforzesco, a w艣r贸d nich Madonna Trivulzio Mantegni i niedoko艅czona pieta Micha艂a Anio艂a. Dzie艅 by艂 deszczowy, ale w Mediolanie nie stanowi艂o to du偶ego problemu.
W poniedzia艂ek pojechali艣my wreszcie na "艣wi臋te g贸ry"! Najpierw do Varallo, gdzie pod koniec XV w. powsta艂o pierwsze za艂o偶enie tego typu, a potem nad jezioro Orta. Pobyt w Varallo zacz臋li艣my od niewielkiego ko艣cio艂a Santa Maria delle Grazie, w kt贸rym Gaudenzio Ferrari namalowa艂 wspania艂y fresk, a nast臋pnie wspi臋li艣my si臋 na wzg贸rze, na kt贸rym w艣r贸d wiekowych drzew znajduje si臋 Nowa Jerozolima. Cykl ponad 40 kaplic przedstawia 偶ycie Chrystusa, g艂贸wnie w postaci ekspresyjnych figuralnych kompozycji, w kilku zachowa艂y si臋 freski Gaudenzia. Z Varallo pojechali艣my nad Jezioro Orta, nad kt贸rym wznosi si臋 inna "艣wi臋ta g贸ra", za艂o偶ona o wiek p贸藕niej, rozleglejsza, a tematycznie po艣wi臋cona 偶yciu 艣w. Franciszka. Po zwiedzeniu sanktuarium, by艂o jeszcze do艣膰 czasu, aby pop艂yn膮膰 ma wysp臋 Sant Giulio, oaz臋 spokoju i klasztornej kontemplacji.
Kolejnego dnia przyszed艂 czas na bliskie spotkanie ze 艣wiatem lodu. Pojechali艣my (nie bez trudno艣ci z powodu w膮skiej drogi) do Macugnagi le偶膮cej u st贸p Monte Rosa, sk膮d dostali艣my si臋 na lodowiec Belvedere. W艣r贸d r贸偶nych zjawisk glacjalnych mieli艣my tak偶e okazj臋 obserwowa膰 zej艣cie sporej lawiny.
Nast臋pna wycieczka g贸rska wiod艂a pod Monte Leone, do miejsca zwanego Alpe Veglia. To rozleg艂a hala, na kt贸rej zachowa艂y si臋 jeszcze relikty 偶ycia pasterskiego, gdzie wci膮偶 wyrabia si臋 smaczne sery, kt贸re mogli艣my skosztowa膰.
W czwartek wybrali艣my si臋 na krajoznawczy objazd Lago Maggiore. Z pocz膮tku wszystko sz艂o zgodnie z planem - zwiedzili艣my ogrody willi Palavicino i wyspy Boromei - po czym pojechali艣my w kierunku Locarno. Droga okaza艂a si臋 jednak b. w膮ska i zat艂oczona, przez co poruszali艣my si臋 do艣膰 wolno i na Locarno zosta艂o niewiele czasu, zw艂aszcza, 偶e w planie by艂 jeszcze klasztor 艣w. Katarzyny. Niestety okaza艂o si臋, 偶e most na dalszej drodze wok贸艂 jeziora jest uszkodzony i autobus nie przejedzie. Pojechali艣my przez Szwajcari臋 autostrad膮 i tam wpadli艣my w wielokilometrowy korek spowodowany wypadkiem! Na klasztor by艂o ju偶 za p贸藕no.
Ostatniego dnia pobytu nad Lago Maggiore wybrali艣my si臋 do Parku Narodowego Val Grande. Teren okaza艂 si臋 pi臋kny widokowo ale do艣膰 trudny pod wzgl臋dem turystycznym. Po doj艣ciu do Cicogni, niewielkiej osady w parku, niekt贸rzy uczestnicy byli ju偶 do艣膰 zm臋czeni, a w perspektywie by艂 jeszcze 8 kilometrowy marsz drog膮, bo do tej miejscowo艣ci nie tylko autobus ale nawet wi臋ksze auto nie ma szans dojecha膰 (tunel). Na szcz臋艣cie cz臋艣膰 os贸b uda艂o si臋 wyekspediowa膰 autostopem, a reszta, wzmocniona w miejscowym barze, ra藕nym krokiem zesz艂a na d贸艂 do Rovegro, gdzie ju偶 m贸g艂 dojecha膰 nasz autobus.
Wycieczka do Val Grande by艂a ju偶 ostatnim punktem programu, pozosta艂 tylko powr贸t, kt贸ry przebieg艂 bez niespodzianek i do艣膰 komfortowo z uwagi na nocleg w Grazu.

Panoramy

Widok na Lago Maggiore, Monte Rosa i Val Grande
Widok na Lago Maggiore, Monte Rosa i Val Grande
Widok na Monte Rosa
Widok na Monte Rosa

Galeria

COPYRIGHT © ANNA D膭BROWSKA 2008