Bawaria 2019
30 sierpnia - 8 wrze艣nia
Wspomnienia
Malownicza Bawaria
nades艂a艂: Piotr27-09-2019
W kameralnej, kilkunastoosobowej grupie wyruszyli艣my pod koniec sierpnia na wycieczk臋 krajoznawcz膮 do Bawarii. Pierwszym etapem by艂 przejazd w pobli偶e niemieckiej granicy, do Pisku w Czechach. Mimo d艂ugiej trasy zd膮偶yli艣my jeszcze za dnia pospacerowa膰 po zabytkowym centrum miasteczka, kt贸re sw膮 艣wietno艣膰 zbudowa艂o na piasku….. tyle, 偶e z艂otono艣nym.
Nast臋pnego ranka, przy pi臋knej pogodzie pojechali艣my do Parku Narodowego Bayerischer Wald, gdzie wybrali艣my si臋 na g贸r臋 Lusen (1373 m). Szczyt g贸ry pokryty jest pot臋偶nymi g艂azami i rozci膮ga si臋 z niego rozleg艂y widok. Po drodze mogli艣my obserwowa膰 imponuj膮cy proces samorzutnej regeneracji boru 艣wierkowego, ca艂kowicie zniszczonego przed laty przez kornika. Z parku przejechali艣my do Pasawy, rozpoczynaj膮c zwiedzanie od pot臋偶nego zamku Oberhaus, z kt贸rego blank贸w roztaczaj膮 si臋 pi臋kne widoki na miasto po艂o偶one u zbiegu Dunaju, Inu i ma艂ej rzeczki Ilz. Z zamku stroma dr贸偶ka prowadzi prosto do mostu na Dunaju i centrum Pasawy, kt贸re urzeka star膮 zabudow膮 i jakby w艂oskim klimatem. Po mie艣cie spacerowali艣my do wieczora, a nast臋pnie pojechali艣my do hotelu, w odleg艂ym o kilka km Neuburgu.
W trzecim dniu pojechali艣my najpierw do Altotting – najwa偶niejszego o艣rodka kultu maryjnego w Bawarii, a potem nad Chiemsee – wielki zbiornik wodny, u podn贸偶a Alp. Tam na niewielkiej wyspie Herrenchiemsee Ludwik II Bawarski kaza艂 zbudowa膰 wzorowany na Wersalu pa艂ac. Chocia偶 gmach w 艣rodku nie zosta艂 w pe艂ni wyko艅czony, to i tak robi wielkie wra偶enie. Przeprawa na wysp臋, a tak偶e objazdy i weekendowe korki sprawi艂y, 偶e na kolejny nocleg w alpejskiej miejscowo艣ci Pfronten dotarli艣my ju偶 p贸藕nym wieczorem. Mieli艣my ju偶 w oczach wizj臋 p贸j艣cia spa膰 bez kolacji, ale w艂a艣ciciele pensjonatu ulitowali si臋 nad nami i otworzyli kuchni臋. Niestety zacz臋艂o pada膰 i kolejny dzie艅 wsta艂 mokry i mglisty. Pojechali艣my najpierw zobaczy膰 ba艣niowy zamek Ludwika Neuschwanstein, niestety ledwie majaczy艂 we mgle, a du偶a liczba turyst贸w sprawi艂a i偶 zwiedzanie komnat by艂o ma艂o komfortowe. Znacznie lepiej by艂o w pa艂acu Linderhof – pi臋kne wn臋trza, wspania艂y park, brak t艂oku i ju偶 troch臋 lepsza pogoda sprawi艂y, 偶e zwiedzanie mia艂o relaksuj膮cy charakter. W parku pa艂acowym prowadzone s膮 obecnie roboty konserwatorskie, kt贸re sprawi膮, 偶e nied艂ugo miejsce to b臋dzie jeszcze pi臋kniejsze. Niedaleko pa艂acu, w Ettal, znajduje si臋 pot臋偶ny barokowy klasztor z pi臋knym ko艣cio艂em, kt贸ry odwiedzili艣my w drodze powrotnej do Pfronten, jad膮c przez Garmisch-Partenkirchen. Zatrzymali艣my si臋 jeszcze w Fussen, kt贸re jest 艂adnym, zabytkowym miasteczkiem, a do tego oferuje zr贸偶nicowan膮 gastronomi臋.
Deszczowy front przeszed艂 i kolejny dzie艅 przywita艂 nas rze艣k膮 ale s艂oneczn膮 pogod膮 i wspania艂ymi widokami na Alpy Bawarskie. Pi臋knie wygl膮da艂, po艂o偶ony w艣r贸d p贸l ko艣ci贸艂 pielgrzymkowy w Wies, kolejny klejnot bawarskiego baroku. Kontynuowali艣my jazd臋 na p贸艂noc trzymaj膮c si臋 z grubsza tzw. Drogi Romantycznej i biegu rzeki Lech. Tak dotarli艣my do Augsburga, w kt贸rym zwr贸cili艣my szczeg贸ln膮 uwag臋 na cztery obiekty: rynek z renesansowym ratuszem, katedr臋, w kt贸rej przetrwa艂y prawie tysi膮cletnie witra偶e, protestancki ko艣ci贸艂 艣w. Anny i Fuggerei, niezwyk艂y przyk艂ad budownictwa socjalnego z XVI w., ci膮gle pe艂ni膮cy swoj膮 funkcj臋. Z Augsburga pojechali艣my do Nordlingen uroczego 艣redniowiecznego miasteczka po艂o偶onego wewn膮trz krateru meteorytowego Ries. Liczne budowle miasta wzniesiono z wykorzystaniem ska艂y, kt贸ra powsta艂a w wyniku uderzenia bolidu. Sz贸sty dzie艅 rozpocz臋li艣my od obejrzenia miejsca gdzie przebiega艂 LIMES, czyli granica IMPERIUM ROMANUM, a nast臋pnie odwiedzili艣my kolejne dwa bajkowe miasteczka – Dinkelsbuhl (domy szachulcowe) i Rothenburg nad Tauberem, a potem pojechali艣my do Wurzburga nad Menem z wpisanym na list臋 UNESCO pa艂acem biskupim, kt贸ry szcz臋艣liwie ocala艂 podczas bombardowania. W臋druj膮c po odbudowanej star贸wce zaszli艣my do niewielkiego ogrodu obok ko艣cio艂a Neumunster gdzie znajduje si臋 (prawdopodobnie symboliczny) nagrobek Waltera von der Vogelweide – poety i pie艣niarza….
Popo艂udnie by艂o ciep艂e, tote偶 zgodnie z wurzbursk膮 tradycj膮 stary, kamienny most by艂 pe艂en ludzi z kieliszkami wina w r臋ku, bo Wurzburg to Dolna Frankonia, winiarska enklawa w piwnej Bawarii.
Po Wurzburgu, ju偶 nast臋pnego dnia, pojechali艣my do po艂o偶onego w rozleg艂ym parku letniego zameczku ksi膮偶膮t Saxe-Coborg-Gotha w Rosenau. Tam wpadli艣my w r臋ce niezwykle skrupulatnej przewodniczki, szczeg贸艂owo obja艣niaj膮cej wszelkie detale. Nie mo偶na by艂o uciec, gdy偶 przej艣cie do kolejnych sal blokowa艂 jej ros艂y asystent. Nast臋pnie kr贸tko obejrzeli艣my centrum Koburga – interesuj膮ce, z du偶膮 ilo艣ci膮 architektury renesansowej – po czym pojechali艣my zobaczy膰 kolejny ko艣ci贸艂 pielgrzymkowy p.w. 14 艢wietych (Vierzehnheiligen), kt贸rego rokokowe wn臋trze zdumiewa swoim bogactwem. P贸藕ne popo艂udnie sp臋dzili艣my w Bambergu, mie艣cie, kt贸re ocala艂o podczas wojny i pe艂ne jest zabytk贸w z r贸偶nych epok. Na dwie noce zamieszkali艣my w Eltmann, ma艂ym miasteczku pod Bambergiem, tak偶e zabytkowym, a do tego wyposa偶onym w przyjemne restauracje. Z tego miejsca zrobili艣my okr臋偶n膮 wycieczk臋. Najpierw do Bayreuth gdzie obejrzeli艣my wn臋trze Opery Margrabiowskiej z XVIII w., komnaty pa艂acowe i Teatr Wagnerowski, a przy nim poruszaj膮ca ekspozycj臋-pomnik po艣wi臋con膮 artystom zamordowanym przez nazist贸w. Margrabina Wilhelmina, kt贸ra by艂a inspiratork膮 budowy Opery, mia艂a te偶 pod miastem letni膮 rezydencj臋 – Pa艂ac Fantazj臋, po艂o偶ony we wspania艂ym, romantycznym parku, w pa艂acu znajduje si臋 obecnie muzeum sztuki ogrodowej. Po zwiedzeniu tego obiektu pojechali艣my do kolejnego miejsca zwi膮zanego z Wilhelmin膮 – Felsengarten Sanspareil. To obiekt przyrodniczo-kulturowy obejmuj膮cy ukryte w艣r贸d lasu malownicze formy skalne, pomi臋dzy kt贸rymi urz膮dzono romantyczne zak膮tki oraz 艣redniowieczny zamek Zwernitz.
W ostatnim dniu nasza podr贸偶 przez Bawari臋 prowadzi艂a najpierw do zamku Prunn, pi臋trz膮cego si臋 nad dolin膮 Altmuhl, gdzie znajduje si臋 ekspozycja dotycz膮ca sagi o Nibelungach, a tak偶e mo偶na przymierzy膰 rycersk膮 zbroj臋. Nast臋pnie pojechali艣my zobaczy膰 miejsce pod Weltenburgiem, gdzie Dunaj wpada w g艂臋boki, skalisty prze艂om. Niedaleko ju偶 stamt膮d by艂o do Ratyzbony, miasta o rzymskim rodowodzie (Castra Regina), pi臋knie po艂o偶onego nad Dunajem. Ratyzbona by艂a ostatnim zwiedzanym miastem na naszej trasie. Nast臋pnego dnia pozosta艂 ju偶 tylko powr贸t do domu.