Wyprawa konna po Parku Narodowym Waszlowani

Waszlowani to rozległy płaskowyż w południowo-wschodniej Gruzji przy granicy z Azerbejdżanem, w dolnym biegu rzeki Alazani. Zajmuje sporą część Kachetii, regionu słynącego z żyznych gleb, wspaniałych owoców i przede wszystkim doskonałych win. Ale Waszlowani różni się od reszty Kachetii, o wiele bardziej przypomina sąsiedni Azerbejdżan - czasem bywa określany jako „gruzińska sawanna” lub „półpustynia”. Latem temperatury przekraczają 40 stopni a żar lejący się z nieba wypala trawę do gołej ziemi. Ale jesienią lub wiosną, kiedy faliste równiny pokrywają się kobiercem zielonych traw i wielobarwnych kwiatów, jest inaczej. Pustynia ożywa – pojawiają się stada ptaków migrujących w odwiecznym cyklu natury. Także konie, owce i bydło tuszyńskich pasterzy, którzy każdego roku jesienią przepędzają swoje stada z letnich pastwisk w odległej Tuszetii na waszlowańskie równiny.
To idealne miejsce na kilkudniową konną włóczęgę wiosną i jesienią, kiedy w Polsce jest zimno i deszczowo.

Termin:

Cena:

Pomysł i prowadzenie:

Jacek Jasiński (www.nomadiclife.eu) - z wykształcenia architekt i archeolog, ale z zamiłowania koniarz i podróżnik. Od lat, czasem samotnie a czasem z żoną i dzieciakami, eksploruje boczne drogi wielu krajów Europy i Azji. Nie lubi typowych miejsc odwiedzanych przez turystów. Do Gruzji wraca każdego roku, podróżując bezdrożami na różne sposoby – samochodem terenowym, pieszo a najczęściej i najchętniej konno.

Ramowy program wycieczki:

wieczór przed 1 dniem:
Wylot z Polski do Tbilisi lub Kutaisi (we własnym zakresie – po wcześniejszych konsultacjach z prowadzącym). Oczywiście istnieje możliwość przylotu w dowolnym wcześniejszym terminie - miejsce i czas spotkania w Tbilisi zostanie ustalony indywidualnie.

1 dzień
Spotkanie w Tbilisi (miejsce i godzinę spotkania określę w terminie bliższym wyprawy- zazwyczaj jest to hostel do którego zjeżdżają się uczestnicy). Ten dzień spędzamy w Tbilisi, robiąc zakupy na wyprawę, przepakowując bagaże i zwiedzając miasto – mamy czas wolny. Wieczorem spotykamy się na wspólnej kolacji w restauracji w centrum starego miasta. Noc spędzamy w hostelu.

2 dzień
Budzimy się, około 07:30 jemy szybkie śniadanie (przygotowujemy wspólnie), pakujemy bagaże i około 08:30 jedziemy wynajętym busem do Dedoplistskaro a następnie do Eldari (na granicy Parku Narodowego Waszlowani). Po drodze mamy jeden postój na zakupy na bazarze w Dedoplistskaro oraz czas na załatwienie przepustek w Dyrekcji Parku Narodowego i na posterunku Wojsk Pogranicznych. Transfer trwa około 5 godzin. Do Eldari (miejsca startu) przyjeżdżamy około 13:00 – z marszu wsiadamy na konie i jedziemy w strone Pantishara na 3 godzinną jazdę próbną, żeby zapoznać się z końmi i sprzętem. Wieczorem kolacja (przygotowujemy wspólnie) i nocleg w namiotach.

3 dzień
budzimy się, kawa, herbatka, śniadanie (znowu sami je przygotowujemy) pakujemy się, pomagamy przy siodłaniu koni i juczeniu koni i wyjazd. W ciągu dnia przejeżdżamy przez wioske Kastriskali i kierujemy się do granicy z Azerbejdżanem pod Czarna Górę. W dogodnym miejscu nocujemy - pomagamy rozsiodłać i rozjuczyć konie, rozbijamy namioty, przygotowujemy kolację, odpoczywamy i integrujemy się… noc pod namiotem.

4 dzień
Budzimy się, kawa, herbatka, śniadanie (znowu sami je przygotowujemy) pakujemy się, pomagamy przy siodłaniu koni i juczeniu koni i wyjazd. W ciągu dnia zjeżdżamy do doliny rzeki Alazani (granica z Azerbejdżanem) i kierujemy się z biegiem do stacji rangersów Minjiniskure. Tam nocujemy - pomagamy rozsiodłać i rozjuczyć konie, rozbijamy namioty, przygotowujemy kolację, odpoczywamy i integrujemy się… noc pod namiotem.

5 dzień
Budzimy się, kawa, herbatka, śniadanie (znowu sami je przygotowujemy) pakujemy się, pomagamy przy siodłaniu koni i juczeniu koni i wyjazd. W ciągu dnia przejeżdżamy w górę dnem malowniczego wąwozu podziwiając księżycowy krajobraz i niesamowite ukształtowanie terenu Waszlowani. Dojeżdżamy na płaskowyż i kierujemy się do głównej stacji rangersów, tam nocujemy - pomagamy rozsiodłać i rozjuczyć konie, rozbijamy namioty, przygotowujemy kolację, odpoczywamy i integrujemy się… noc pod namiotem.

6 dzień
Budzimy się, kawa, herbatka, śniadanie (znowu sami je przygotowujemy) pakujemy się, pomagamy przy siodłaniu koni i juczeniu koni i wyjazd. W ciągu dnia wracamy do Eldari. Tam nocujemy - pomagamy rozsiodłać i rozjuczyć konie, rozbijamy namioty, przygotowujemy kolację, odpoczywamy i integrujemy się… ostatnia noc pod namiotem.

7 dzień
Budzimy się, kawa, herbatka, śniadanie (przygotowywane wspólnie). Pakujemy się , wsiadamy do busa i jedziemy do Tbilisi – po południu meldujemy się w hostelu i kończymy wyprawę – mamy czas wolny. (Prysznic!!!!!) Możemy odpocząć albo wyskoczyć na pożegnalna kolację w mieście. Albo po prostu powłóczyć się po starym Tbilisi, które po zmroku nabiera szczególnego uroku.

8 dzień
W zależności od rozkładu lotów uczestników grupy – pozostajemy jeszcze w Gruzji lub wylatujemy do Polski.

Uwagi:

Trasa wyprawy konnej może ulec zmianie w sytuacjach losowych, niezależnych od Organizatora i Prowadzącego (wydarzenia polityczne, załamanie pogody, trudne warunki na trasie, )– dostosowana będzie do aktualnie panujących warunków w trosce o komfort i bezpieczeństwo uczestników oraz wierzchowców.

Cena zawiera:

• transfery (samochód/bus, lokalne środki transportu) na trasie Tbilsi-Eldari i Davit Gareja-Tbilsi. Osoby które przyjeżdżają i wyjeżdżają w innych terminach niż w opisie powinny ustalić opcje transportu indywidualnie z prowadzącym.
• wynajem koni wyposażonych w siodła kaukaskie, ogłowia i podręczne sakwy bagażowe na 5 dni konnej wędrówki
• wynajem samochodu transportowego 4x4 wożącego bagaże i sprzęt
• opieka lokalnego przewodnika (jednego lub więcej w zależności od ilości uczestników)
• noclegi w namiotach w czasie rajdu konnego (5 nocy) – organizator zapewnia namioty 3-4 osobowe (Uwaga! Śpiwory i maty do spania należy mieć swoje. Temperatury nocą na Kaukazie mogą latem spadać do +5 stopni). Można zabrać swój namiot po konsultacji z prowadzącym – ważne aby namiot był jak najmniejszy po spakowaniu i jak najlżejszy.
• 2 noclegi w hostelu w Tbilsi (pierwszej i ostatniej nocy)
• wyżywienie: w Tbilisi śniadanie pierwszego dnia, wspólna kolacja w restauracji ostatniego wieczoru
• wyżywienie w czasie wyprawy konnej (przygotowujemy wspólnie z produktów zakupionych przez prowadzącego) – śniadania i obiadokolacje przygotowywane na gazie lub ognisku (w zależności od sytuacji z drewnem) – jeśli ktoś wymaga szczególnej diety bardzo proszę o informację przy zgłoszeniu, aby się do tego przygotować.
• butle gazowe i palniki do przygotowywania wspólnych posiłków
• opiekę polskiego pilota
• obowiązkowe opłaty na Turystyczny Fundusz Gwarancyjny
• ubezpieczenie KL i NNW

Cena nie zawiera:

• przelotu samolotem do Tbilisi lub Kutaisi (różne linie lotnicze, z różnych miast Polski)
• wydatków natury osobistej, pamiątek, kart sim etc…
• zakupu alkoholu, słodyczy, posiłków pomiędzy śniadaniem i obiadokolacją (w czasie transferów), „snacków”, wody, napojów orzeźwiających itp.
• sprzętu biwakowego (latarki, kubki, menażki, sztućce, maty i śpiwory)
• biletów wstępu do zwiedzanych obiektów (nie będzie ich wiele)

Uwagi:

Ze względu na napięty program obejmujący 7 dni wyprawy nie będziemy mieli dużo czasu w Tbilisi. Jeśli komuś zależy na spokojnym zwiedzeniu stolicy, zakupach etc. warto uwzględnić to przy zakupie biletów lotniczych, po prostu przylecieć wcześniej i (lub) zostać później. Takie rozwiązanie ma wiele zalet i pozwala cieszyć się Gruzja na spokojnie przez dłuższy czas. W razie pytań proszę kontaktować się z Jackiem Jasińskim - doradzi, pomoże, pocieszy… O każdym locie bardzo proszę poinformować prowadzącego, aby wszystko można było wcześniej zaplanować.

Wszystkie pytania „techniczne” dotyczące szczegółów wyprawy, czasu i miejsca spotkania, ekwipunku, umiejętności, dodatkowych terminów i innych wypraw proszę kierować bezpośrednio do Jacka Jasińskiego, email: nomadiclife.eu@gmail.com +48 694 682 217

Galeria